148
urszula kwasińska FOTOGRAFIE/FOTOS: ANDREAS SCHMIDT-WIETHOFF Zagram ich werde spielen

ZAGRAM – Ich werde spielen

Embed Size (px)

DESCRIPTION

Deutsch-Ponische Lyrik. Zweisprachiger Gedichtband der polnischen Autorin Urszula Kwasińska. Gebundene Ausgabe, 146 Seiten, erhältlich unter: http://www.ula-kwasinska.eu/buchbestellung.html

Citation preview

Page 1: ZAGRAM – Ich werde spielen

urszula kwasińska

Fotogr a Fie/Fotos: a ndr e as schmidt-W iethoFF

Zagramich werde spielen

Page 2: ZAGRAM – Ich werde spielen
Page 3: ZAGRAM – Ich werde spielen

Fotogr aFie/Fotos:

andreas schmidt-WiethoFF

Przekład/Übersetzungen:

Jolanta rubiniec, Justyna schmidt, torsten kiehne

Verlag michel und elbehamburg 2014

urszula kwasińska

Zagramich werde spielen

Page 4: ZAGRAM – Ich werde spielen

ein großes dankeschön für die besondere unterstützung an:serdeczne podziękowania za szczególne wsparcie:

Elke und Kurt Wiethoff Ursula und Jürgen SchmidtAnetta und Stefan KnotzDietmar Schulte und Annette Pokropp

Page 5: ZAGRAM – Ich werde spielen

Moim najbliższym dedykujęMeinen Liebsten gewidmet

Page 6: ZAGRAM – Ich werde spielen

4

przedmowa

radość późnego debiutu jest udziałem urszuli kwasińskiej. drugim tomikiem poetyckim „zagram” przekonuje nas, że jest dojrzałą osobowością artystyczną, twórcą godnym uwagi.

krąg tematów tej poezji jest wyznaczony życiem poetki aż po linie horyzontu, gdzie obecny jest bóg. Jest to poezja cudownie ludzka i ciepła, poezja na wskroś kobieca, przepojona błyskotliwym poczuciem humoru.

układ wierszy został dobrany tak, by zapoznać czytelnika z możliwościami poetki, z rozpiętością tematyczną jej wierszy oraz ich skalą uczuciową. ta różnorodność sprawia, że każdy znajdzie tu coś dla siebie.

charakterystyczne dla urszuli kwasińskiej są pełne humoru wiersze o kobietach. Podmiot liryczny z przymrużeniem oka obserwuje „babski świat”, co daje urocze efekty.

dużo miejsca poświęca poetka rodzinie, kreśląc ciepłe i czułe portrety jej członków. nie są to obrazki-laurki zadowalające jedynie adresatów. uniwersalizm tych wierszy wpływa na ich wielką humanistyczną wartość.

nie zabrakło także utworów poważnych, nawet religijnych. głębokie przemyślenia prowokowane są najczęściej przemijaniem, lecz zaletą ich jest to, że na końcu zawsze odnajdujemy nadzieję.

Podmiot liryczny wierszy jest wręcz niepoprawnym optymistą, choć miewa, jak każdy z nas, chwile słabości i kryzysu, ale potem znów raduje go świat. i to chyba jest słowo najodpowiedniejsze dla tej twórczości: radość. radość z tego, że jestem, że mogę pisać, kochać, marzyć i spełniać swoje marzenia. radość z najbliższych, choć mieszkających czasem bardzo daleko. do takiej radości dochodzi się z czasem, choć poprzedzona bywa ona doświadczeniami smutku i bólu. taka radość jest mądra. to radość głębokiego doświadczenia życia i chęć podzielnia się nim.

na uwagę zasługują utwory zamieszczone ponownie, które znamy już z tomiku „byłam obecna”, gdyż są ulubionymi wierszami poetki, a także najbardziej nośnymi. to tytułowy wiersz „zagram” – pełen nadziei i miłości, wiersze z kobiecej półki: „emerytki”, „kobieca szafa” oraz „komputerowa babcia”, a także wiersze rodzinne: „matka”, „stolarz”, „miałam”. są one miłym wspomnieniem wśród tylu nowych owoców pracy artystycznej.

dwujęzyczność tego tomiku buduje pomost między polskim i niemieckim czytelnikiem. nastrój podnoszą przepiękne zdjęcia autorstwa anderasa schmidt-Wiethoff, niemieckiego fotografika związanego z rodziną autorki. obrazy te pokazują piękno bałtyckiego wybrzeża, ojczyznę poetki oraz północne niemcy, ciekawe miejsca wokół hamburga i rzeki łaby, ojczyznę fotografa. Jako wolne impresje drogich poetce krajobrazów pozwalają oczom odpocząć, a duszy nakarmionej wierszem zaczerpnąć wizualnego oddechu.

Jolanta Rubiniecpoetka i tłumaczka

Page 7: ZAGRAM – Ich werde spielen

5

Vorwort

urszula kwasińska lässt uns an der Freude über ihr spätes debüt teilhaben. mit ihrem zweiten gedichtband „ich werde spielen“ überzeugt sie uns davon, dass sie eine reife künstlerische Persönlichkeit und bemerkenswerte autorin ist.

der Themenkreis dieser dichtung wird durch das leben der dichterin bestimmt, bis zu dem horizont, an dem gott ins spiel kommt. diese Poesie ist wundervoll menschlich und warm, sie ist durch und durch weiblich, voller sinn für geistreichen humor.

die abfolge der gedichte ermöglicht dem leser, die Fähigkeiten der autorin, die Themen ihrer gedichte und ihr gefühlsspektrum nach und nach kennenzulernen. diese Viefalt sorgt dafür, dass jeder etwas für sich finden wird.

charakteristisch für urszula kwasińska sind ihre humorvollen gedichte über Frauen. augenzwinkernd beobachtet das lyrische ich „die Weiberwelt“, was für entzückende effekte sorgt.

Viel raum widmet die dichterin der Familie, indem sie herzliche und liebevolle Porträts ihrer mitglieder skizziert. es sind keine lobgedichte, einzig die rezipienten zufriedenstellend. die allgemeingültigkeit dieser gedichte macht ihren großen humanistischen Wert aus.

es fehlt nicht an ernsten gedichten, auch mit religiöser Thematik. tiefgründige gedanken setzen sich mit der Vergänglichkeit auseinander. doch am ende werden wir immer die hoffnung finden.

das lyrische ich der gedichte ist ein geradezu unverbesserlicher optimist, obwohl es hin und wieder auch momente der schwäche hat und krisen durchlebt. aber danach erfreut es sich wieder an der Welt. und das ist wohl das für ihr schaffen zutreffendste Wort: die Freude. die Freude darüber, zu sein, zu schreiben, zu lieben, zu träumen und sich träume zu erfüllen. die Freude über die liebsten, obwohl sie manchmal weit weg leben. diese Freude wächst mit der zeit, manchmal gehen ihr momente der traurigkeit und des schmerzes voran. diese Freude ist klug. es ist die Freude einer tiefgreifenden lebenserfahrung und die lust, diese mit anderen zu teilen.

beachtung verdienen auch die erneut veröffentlichten gedichte, die wir bereits aus dem gedichtband „byłam obecna” („ich war anwesend“) kennen, da sie zu den lieblingsgedichten der autorin gehören und ihr Werk prägen. es ist das titelgedicht „ich werde spielen“ – ein gedicht voller hoffnung und liebe, es sind die Frauengedichte: „die rentnerinnen“, „der Frauenschrank“ und „die computer-oma“, sowie die Familiengedichte: „mutter“, „der tischler“, „ich hatte“. sie sind eine schöne erinnerung inmitten vieler neuer Früchte ihrer künstlerischen arbeit.

dieser gedichtband ist zweisprachig konzipiert und soll eine brücke zwischen dem polnischen und dem deutschen leser schlagen. das buch ist mit wunderschönen Fotografien des deutschen, mit der Familie verbundenen Fotografen, andreas schmidt-Wiethoff, versehen. die bilder zeigen die schönheit der polnischen ostseeküste, die heimat der autorin und den norden deutschlands, interessante orte rund um hamburg und die elbe, die heimat des Fotografen. als freie impressionen der dichterin liebster landschaften erlauben sie den augen zur ruhe zu kommen und der seele, mit Worten gesättigt, visuell atem zu holen.

Jolanta Rubiniecdichterin und Übersetzerin

Page 8: ZAGRAM – Ich werde spielen

6

Page 9: ZAGRAM – Ich werde spielen

7

Page 10: ZAGRAM – Ich werde spielen

8

Zagram

wypełniłam sobą wiele rólod wschodu do późnej jesienizamykam je klamrąteraz zagram siebiesobąbez makijażu retuszunowym wierszemstrojna w marzeniapragnieniabiegnęby jeszcze zdążyćodkryćspełnić

gram pieśń fortepian uczuć jest wielkiklawisze białe – ciche pragnieniaczarne – mocne akordyspełnieniaprzeplatam pasażami niepewnościby wielkim fortewygrać kantatę byciapreludiummiłości

Page 11: ZAGRAM – Ich werde spielen

9

Ich werde spielen

ich erfüllte mehrere rollenvom sonnenaufgang bis zum späten herbstich schließe sie mit einem klammerzeichen abnun spiele ichmich selbstohne make-upohne retuschemit einem neuen gedichtgeschmückt mit träumenund sehnsüchteneile ichum noch rechtzeitigzu entdeckenzu erfüllen

ich spiele ein lieddie klaviatur der gefühle ist riesigdie weißen tasten – stille Wünschedie schwarzen – starke akkordeder erfüllungich verflechte sie mit Passagen der unsicherheitum mit einem riesigen Fortedie kantate des seins zu vollendendas Präludiumder liebe

Page 12: ZAGRAM – Ich werde spielen

10

Page 13: ZAGRAM – Ich werde spielen

11

Page 14: ZAGRAM – Ich werde spielen

12

Trzeci wiek

trzeci wiek to szczególny wiekna wyjątkowych prawachgdzie najważniejsze są słowa:terazmogĘchcĘstanąć na głowie i pomachać alzheimerowimówiąc… nie ma mniewidzieć… lub niejeżeli obraz przebarwiony głupoty nadmiaremuciekam w kanapową senną mgłęsłyszeć… kiedy chcęgdy narzekanie rozmówców dotyka zenituaparacik w uchu robi „pstryk”i… beztroska ciszachcę skandalu – będzie skandalna przekór rodzinieubiorę ognistą króciutką sukienkęczarne pończoszki i szpilkikapelusz w motylei moja siódemkawyjdzie za mążza… całkiem młodegoniezwykle przystojnegobo tak… chcę

Page 15: ZAGRAM – Ich werde spielen

13

Das dritte Lebensalter

das dritte lebensalterist ein besonderes altermit außergewöhnlichen rechtennun sind die wichtigsten Worte:Jetztich kannich Willmich auf den kopf stellen und alzheimer ade winkendsagen … ich bin nicht dasehen … oder nicht sehenwenn das bild durch Übermaß an dummheit verfärbtflüchte ich in des sofas schläfrigen nebelhören … wenn ich willwenn das Jammern der anderen den höhepunkt erreichtmacht das hörgerät „klick“und … es herrscht eine unbekümmerte stilleich will einen skandal – es wird einen skandal gebender Familie trotzendziehe ich ein feuriges minikleid andazu schwarze strümpfe und highheelsund einen hut mit schmetterlingenund mit meinen siebzigheirate ich nocheinen ziemlich jungenaußergewöhnlich gut aussehendenweil … ich es will

Page 16: ZAGRAM – Ich werde spielen

14

Kłót nia

Powiedziałam:Jesteś zwierzę.napuszyłeś się jak paw,rozłożyłeś wachlarzkłamliwych zalet.zobacz,nos ci się wydłuża!ty wiesz dlaczego.

oniemiał.Paw przemienił sięw złośliwego indora,ja w gdaczącąwniebogłosy kurę.oj, krzykliwie zrobiło sięw naszej zagrodzie.

aby podnieśćintelektualny poziomtej gdaczącej gadaniny,stwierdzam encyklopedycznie:najgroźniejsi czworonodzy krwiożercybywają do kogoś… bardzo podobni.on na to: znam żmijęsyczącą trującym jadem.

Wykrzyczeliśmy obojegady i stawonogina czelez obrzydliwym pająkiemi zniewalającą pajęczyną.dość tej zatrutejzoologii.człowiek – tobrzmi dumnie!ale… nie zawsze mądrze.od dziś rozmawiam tylkoz… roślinami.

Page 17: ZAGRAM – Ich werde spielen

15

Der Streit

ich sagte: du bist ein tier.

du plustertest dich auf wie ein Pfau, du entfaltetest einen Fächer

verlogener Vorzüge.guck mal,

deine nase wird länger! du weißt schon, warum.

er wurde sprachlos.der Pfau verwandelte sich

in einen boshaften truthahn,ich in eine lauthalsgackernde henne.ui, es wurde laut

in unserem gehege.

um das niveaudieses gackernden

geschwätzes zu heben,stelle ich allwissend fest:

die gefährlichsten vierbeinigen blutrünstigensind jemandem … sehr ähnlich.

er dazu: ich kenne eine schlange,die gift spuckt und zischt.

Wir beide schrien reptilien und gliederfüßer aus uns heraus

mit einem hässlichen Wurmund einer fesselnden spinne

an der spitze.schluss mit dieser giftigen

zoologie.der mensch – das

klingt stolz!aber … nicht immer klug.

ab heute spreche ich nur nochmit … den Pflanzen.

Page 18: ZAGRAM – Ich werde spielen

16

K apeć

przychodzącprzynosisz ciężkiedziurawe kapciew których ukrywasz zjadliwe osyi schorowane węże eskulapaod progu strzepujesz pyłzmurszałych wspomnieńodsłaniając podeszwydoszczętnie zdarte w pogoniby udowodnić że nie ma kaloszy szczęściai latawców fruwających marzeniamizmęczonyczłapiesz zgryzotami po moimradosnym powitaniupochylasz poszatkowaną głowęmówiącjestem wypalonym kapciem pozszywanym resztkami dnibez nadzieino cóżwolę mieć odciski od nowych bucikówniż zgadzać się z takimiłapciami

Page 19: ZAGRAM – Ich werde spielen

17

Pantoffel

wenn du kommstbringst du schwerelöchrige Pantoffeln mitin denen du bissige Wespenund kränkliche Äskulapschlangen versteckstauf der schwelle schüttelst du den staubmorscher erinnerungen abdu legst deine abgetragen sohlen freivöllig zerschlissen auf der Jagdnach dem beweisdass es keine gummistiefel des glücksund keine fliegenden traumdrachen gibtmüdeschlurfst du mürrisch über meinefröhliche begrüßungdu senkst deinen zerschredderten kopfund sagst dabeiich bin ein ausgebrannter Pantoffelgeflickt mit den resten der tageohne hoffnungwas soll’sich habe lieber blasen von neuen schuhenals mich mit solchen latschenzufrieden zu geben

Page 20: ZAGRAM – Ich werde spielen

18

Dziś

daj mi twoje… dziśnie chcę minionegowczoraj przykrytego mgłąodległych cieniproponujesz… jutroono dopiero przyjdzieze swoją wielkąniewiadomądlatego chcę… terazchociażby chwiląktóra jestw tobie i we mnie radością byciadzisiejszego dnia

Page 21: ZAGRAM – Ich werde spielen

19

Heute

gib mir dein … heuteich will kein vergangenes

gesternmit dem nebel

der alten schatten verdeckt

dein Vorschlag … das morgenes wird erst kommen

mit dem großenFragezeichen

darum will ich … das Jetztwenigstens den augenblick

der in dirund in mir ist

in der Freude des seinsdes heutigen tages

Page 22: ZAGRAM – Ich werde spielen

20

Przytulanka

nie chcę być przytulankąktóra w potrzebie wygładza twoje zmartwieniaotula niepokojepogłaskanaodstawiona na półkęczekaz zastygłym woskowym uśmiechem

nie będę satelitątwojego słońcamam ciało i krewpulsujące żyłami pragnień

nie ominie cię bunt niepokornej lalkio poranku znajdziesz na progu inną przytulankę…mruczącego kota

Page 23: ZAGRAM – Ich werde spielen

21

Kuscheltier

ich will nichtein kuscheltier seindas bei bedarfdeine sorgen glättetdeine Ängste verhülltgestreicheltim regal abgestelltim erstarrtenwachsartigen lächelnverharrt

ich will kein satellitdeines sonnensystems seinich bin aus Fleisch und blutdas in den adern der sehnsüchte bebt

dem Protest der zornigen Puppewirst du nicht entgehenam nächsten morgenfindest du auf der schwelleein neues kuscheltier …eine schnurrende katze

Page 24: ZAGRAM – Ich werde spielen

22

Fryzjer

na fotelu fryzjerskim długa lista żądań:grzywkę smętnąściąć całkowicie,przysłoniła oczyi świat cały.kolor włosów,szary, nijaki,przefarbować na odważny,zdecydowany,krzyczący:zobaczcie mnie!Poskręcane problemami włosytrzeba wyprostować,odsłonić uszy, niech usłysząradosne pukanie wiosny.Warto przyczepić parępiórek dlalekkości i fantazji. Wyliczywszy swoje racje,czeka. zamyślony fryzjermilczy.nożyce przygotowane do cięcia.W ciszy padają słowa:potargane życiemusisz rozczesaćwłasnymi rękami,moje nie wystarczą.

Page 25: ZAGRAM – Ich werde spielen

23

Der Friseur

in einem Friseursesseleine lange liste der Forderungen:den jämmerlichen Ponyganz abschneiden, er verdeckt die augenund die ganze Welt.die haarfarbe,öde, nichtssagend,umfärben in etwas mutiges,entschlossenes,schreiendes:seht mich an!die von Problemen krausen haaremüsste man glätten,die ohren frei machen, sollen sie dochdas fröhliche anklopfen des Frühlings hören.es lohnt sich, ein paar Federndranzuhängen, fürleichtigkeit und Fantasie.ihre Forderungen aufgezählt, wartet sie.der Friseur schweigtgedankenverloren.die scherezum schneiden parat.in der stille fallen die Worte:ein zerzaustes lebenmusst du mit deiner eigenenkraft auskämmen,meine hände reichen nicht aus.

Page 26: ZAGRAM – Ich werde spielen

24

Page 27: ZAGRAM – Ich werde spielen

25

Page 28: ZAGRAM – Ich werde spielen

26

WróżbyJoli N.-W.

nie wróżą już cygankina ulicach miast.omotane koralami tęsknoty,szukają pieśni przeznaczeniasnującej się dymem ognisk.nie znajdującruszają z taborem w nieznane.

Pozostają jedyniewspółczesne kasandry,wróżące… w kioskach,nie z kart,a sprzedające gazety(o, tam za rogiem),z horoskopami… dla ciebie. Paniusiu, kup gazetkę – zachęcają.ta z językami ziejącego ogniaprzepowiada fałsz i zdradęw życiu bogatych celebrytów.Patrz, tu kabała dla ciebie!Jeżeli kupisz ten krem,zmarszczki znikną,będziesz piękna,przyjedzie królewiczbiałym mercedesem (tu zdjęciei cena z wieloma zerami)i pojedziecie na majorkę(obok adres biura podróży).

kochanieńki,to czasopismo(tanie, prawie za darmo),prawdę powieo magiipolitycznych czarnoksiężników.ich przepowiednie obiecują:kryzysu nie będzie, bogactwo czeka.

zacierają ręce naczelni (cyganie),poganiają horoskopy,lud w nasze gusła wierzy,nakład rośnie, zyski też!

ach, wróćcie prawdziwi cyganiei rozłóż karty poezji, Papuszo!

Page 29: ZAGRAM – Ich werde spielen

27

ProphezeiungenFür Jola N.-W.

auf den straßen der stadt sagen die Wahrsagerinnendie zukunft nicht mehr voraus.in den halsketten der sehnsucht gefangen,suchen sie nach dem lied des schicksals,das sich im rauch der lagerfeuer verflüchtigt.ohne es gefunden zu habenbrechen sie ihre zelte ab.

nur die modernen kassandrassind übrig geblieben,die im kioskdie zukunft voraussagen,nicht die karten legend,sondern zeitungen verkaufend(dort, um die ecke),mit horoskopen … für dich.

liebes Fräulein, kauf die zeitschrift – sagen sie ermunternd.diese prophezeit mit Feuer spuckenden zungen:lüge und Verratim leben der reichen und der schönen.schau, hier ist eine Weissagung für dich!Wenn du diese creme kaufst,verschwinden die Falten,du wirst wunderschön sein,der Prinz wird kommenmit einem weißen mercedes (hier ein Fotound der Preis mit vielen nullen)und dann fahrt ihr nach mallorca(nebenan die adresse des reisebüros).

mein liebster,diese zeitschrift(günstig, fast umsonst),enthüllt die Wahrheitüber die schwarze magieder politischen hexenmeister.ihre Prophezeiungen versprechen:es wird keine krise geben, auf uns wartet reichtum.

die chefredakteure (marktschreier)reiben sich die hände,eilen mit horoskopen,das Volk glaubt an die zauberei,die auflage wächst, der gewinn auch!

ach, kommt zurück, ihr echten gaukler,lege die karten der Poesie, Papusza!*

* Papusza – die bekannteste roma-lyrikerin. sie stammt aus der gruppe der polnischentiefland-roma.

Page 30: ZAGRAM – Ich werde spielen

28

Page 31: ZAGRAM – Ich werde spielen

29

Page 32: ZAGRAM – Ich werde spielen

30

Idę

Panie, to ja.ubrana w sukienkęutkaną z poplątanych pragnień,wirujących uczuć i rozedrganych myśli,idę ku tobie,potykając się o kamienie zwątpień.ranię stopy o ciernie lękui osty smutku,z sercem ściśniętym bólem nieufności.Wołam: Panie, podaj rękę pełną nadziei,bym mogła dotknąć twojej ukrzyżowanej miłości.

Page 33: ZAGRAM – Ich werde spielen

31

Ich gehe

herr, hier bin ich.in einem kleidaus wirren träumen, wirbelnden gefühlenund zitternden gedanken gewebt, komme ich dir entgegen,über die steine der Verzweiflung stolpernd.ich zersteche mir die Füße an den dornen der angstund an den disteln der traurigkeit,mit dem herzen vor schmerz des misstrauenszusammengekrampft.ich rufe:herr, gib mir die hand, voller hoffnung,damit ich deine bekreuzigte liebeberühren kann.

Page 34: ZAGRAM – Ich werde spielen

32

Page 35: ZAGRAM – Ich werde spielen

33

Page 36: ZAGRAM – Ich werde spielen

34

Dłoniemoim Rodzicom

twoje dłonie dźwigałyciężkie kamienie moich trosk i niepowodzeń,cierpliwie i delikatnierozplątywały kłujące supłynieporozumień i zawiłościzwykłego dnia.były szorstkie,poorane rylcem pracowitości,umiały oddzielić plewy od ziarna,by dać chleb prawdy.mówiły dobrocią poranka i spokojem nocy,niosąc całe naręczesłonecznego ciepła,w które można było się wtulić.

Wyciągnięte ku mnie pytały:czego ci jeszcze trzeba?nic… mój świat jest na zawsze zamkniętyw twojej dłoni.

dziś… patrzę na moje puste,okryte zmierzchem ręce,z samotną czarną obrączką.

Page 37: ZAGRAM – Ich werde spielen

35

Hä ndefür meine Eltern

deine hände trugendie schweren steine meiner sorgenund meiner niederlagen,geduldig und sanftlösten sie die stechenden knotender irrwege und der Verworrenheitdes alltags.sie waren rau,mit Furchen des Fleißes gerillt,konnten sie spreu vom Weizen trennen,um das brot der Wahrheit zu schenken.sie sprachen mit der güte des morgensund mit der stille der nacht,sie brachten sonnige Wärme,in die man sich einschmiegen konnte.

mir entgegengestreckt fragten sie:Was brauchst du noch?nichts … meine Welt ist für immer umschlossenin deiner hand.

heute … schaue ich auf meine leeren, von der dämmerung umhüllten hände,mit dem einsamen schwarzen ehering.

Page 38: ZAGRAM – Ich werde spielen

36

Matka

począteknowy byti wszechświatjutrzenka zakwitaziarenkiemokrytym miłościąw Jej łonie

kosmosdla maleńkich oczuwiązanka ciepłych słówpachnących łagodnościąprzewidującym spojrzeniembezpieczeństwem rąki przytuleniem cona zawsze w naszostanie

szukasz… tęskniszonapołączona z tobąnićmi sercabiegnącymi z ziemido nieba

Page 39: ZAGRAM – Ich werde spielen

37

Mutter

der anfangdas neue daseinund das universumdie morgenröte blüht aufals ein körnchenmit liebe bedecktin ihrem schoß

kosmosfür die winzigen augenein strauß warmer Wortenach sanftheit duftendmit vorausschauendem blickgeborgenheit der händeund die umarmungdie für immer in uns bleibt

du suchst … du sehnst dichsiemit dir verbundenmit den Webfäden des herzensdie von der erdebis zum himmel verlaufen

Page 40: ZAGRAM – Ich werde spielen

38

Page 41: ZAGRAM – Ich werde spielen

39

Page 42: ZAGRAM – Ich werde spielen

40

Podróż

Śnieg uderza o szyby jednostajnym stukotem pędzącego pociągu.kołyszący rytm przesuwa pod powiekamizamglone obrazy:ciepłe, promienne uśmiechem,i zimne pokryte szronem lęku.

drżą zmęczone tory,drżą oczekiwaniemniepewne ręce,które chcą otrzymać tak dużoi tak niewiele,usłyszeć:jak dobrze, że jesteś.

kończy się podróż,aleszyny niepewnościbiegną nadallinią nieznaną.nagle stanęły,zatrzymane radosnym wołaniem:Witaj, babciu!mamo!

Page 43: ZAGRAM – Ich werde spielen

41

Die Reise

der schnee wirbelt gegen die scheibenmit dem eintönigen ratterndes rasenden zuges.der wiegende rhythmus verschiebtverschwommene bilderunter den lidern:die warmen, heiteren vom lächeln und die kalten mit dem reif der angst bedeckt.

die müden gleise zittern,es zittern erwartungsvoll die unsicheren hände,die so viel und so wenig bekommen möchten,einfach hören:Wie gut, dass du da bist.

die reise ist zu ende,aberdie schienen der unsicherheitverlaufen weitereiner unbekannten linie folgend.Plötzlich halten sie an,durch ein freundliches rufen gestoppt:hallo, omi!mutti!

Page 44: ZAGRAM – Ich werde spielen

42

Page 45: ZAGRAM – Ich werde spielen

43

Page 46: ZAGRAM – Ich werde spielen

44

Domdla Anetki

twój dom:pięknoukryte w bukietachzaznaczonych porami roku,od pastelowych pąków wiosnypo złociste słoneczniki jesieni.otoczona ciepłymi barwami ogrodu,niesiesz kosz pełen pracowitości:napełniasz cierpliwie głodne talerze,pamiętasz o urwanym guzikui dziurze w spodniach.z kawałków drewna i szmatekwyczarowujesz ptaszkaalbo tęczowego motylai rodzinę krasnali.to wszystko pod ośnieżonymi choinkamibajki przypomina.kiedyś dom był zimny,pusty i szary,dziś przystrojony twoimi dłońmii marzeniami.Wita ciepłem nakrytego stołu,czekającymi filiżankamii uśmiechem.za oknem słychać gwizd pociągów,tutaj jest moja stacja.miejsce sercu najbliższe!dom mojej córki!

Page 47: ZAGRAM – Ich werde spielen

45

Das Hausfür Anetka

dein haus:die schönheitin den blumensträußen verborgen,durch die Jahreszeiten gezeichnet,von den pastellfarbenen knospen des Frühlingsbis zu den goldenen sonnenblumen des herbstes.Von den warmen Farben des gartens umgeben,trägst du einen korb voller Fleiß: du füllst geduldig hungrige teller,du denkst an den abgerissenen knopfund an das loch in der hose.aus holzstücken und stoffrestenzauberst du ein Vöglein hervor oder einen schmetterling in regenbogenfarbenund eine zwergenfamilie. all das unter beschneiten tannenerinnert an märchen.Früher war das haus kalt,leer und grau,heute ist es mit deinen händenund mit deinen träumen geschmückt.es begrüßt mit der Wärme des gedeckten tisches,mit den wartenden tassen und mit lächeln.hinter dem Fenster hört man das Pfeifen der züge,hier ist meine station.der ort meinem herzen am nächsten!das haus meiner tochter!

Page 48: ZAGRAM – Ich werde spielen

46

Ty i jadla wnuczki Helenki

tu jestem – ja.kilkadziesiąt lat później przychodzisz – ty.łączy nas most miłości,przęsła dwa:ty i ja.idą ku sobie dwa światyniesione wiatru dialogiemponad płynącymczasem.Ja niosę sprawdzone drogowskazy,ty biegniesz młodymi pytaniami,owiana nadzieją i ufnością.opowiadam ci o pytaniach hamletai potwierdzam: tak, warto!być warto!ty fruniesz siłą młodości,podając moim latom pomocne ramię.idą dwa serca,dwa imiona:wnuczka helenka i babcia ula.

Page 49: ZAGRAM – Ich werde spielen

47

Du und ichfür meine Enkelin Helenka

hier bin – ich.einige Jahrzehnte späterkommst – du.eine brücke der liebe verbindet uns,zwei ufer:du und ich.zwei Welten kommen sich entgegengetragen vom dialog des Windesüber die vergehendezeit hinaus.ich trage bewährte leitbilder,du eilst mit jugendlichen Fragen,umwobenvon hoffnung und Vertrauen.ich erzähle dir von hamlets Fragenund bestätige: Ja, das ist es wert!es lohnt sich, zu sein!du fliegst mit der kraft der Jugend,du streckst meinen Jahrendeine helfende hand entgegen.zwei herzen gehen gemeinsam,zwei namen:enkelin helenka und oma ula.

Page 50: ZAGRAM – Ich werde spielen

48

Page 51: ZAGRAM – Ich werde spielen

49

Page 52: ZAGRAM – Ich werde spielen

50

Radosny dzień

oplotę ramionami cały świat,przytulę się do kwitnącej jabłoni,niech obsypie mnie fruwającym kwieciem,zawiruje białym walcem.unoszę się radością tęczowych myśliponad dziurami w chodnikui brzydotą szarego miasta. rozdaję uśmiechy, słodkie jak lizaki.nie martwi mnie niezapłacony rachunek z okropnymi liczbami.niech czeka. nawet gdy pada, to parasolka myśli,że deszcz podlewa jej różowe kwiatki,a czerwone buciki biegnąradością spotkania,wpadając w serduszkowe kałuże.

Jak dobrze, że jesteś, podaj mi dłoń,i pofruń ze mną ulotną chwilą.

Page 53: ZAGRAM – Ich werde spielen

51

Ein fröhlicher Tag

heute umarme ich die ganze Welt,ich schmiege mich an den blühenden apfelbaum,mit fliegenden blüten soll er mich berieseln,einen weißen Walzer wirbelnd.ich schwebe mit der Freude der gedankenin allen regenbogenfarbenhoch über die löchrigen bürgersteigeüber die hässlichkeit der grauen stadt hinweg.

ich verteile lächeln, süß wie zuckerstangen.eine nicht bezahlte rechnungmit ihren schrecklichen zahlenmacht mir keine sorgen.soll sie doch warten.selbst wenn es regnet, denkt mein regenschirm,dass der regen seine rosa blümchen gießt,und die roten schuhe tapsenmit der Vorfreude auf das treffen,in die herzförmigen Pfützen hinein.

Wie gut, dass du da bist, gib mir die handund fliege mit mir in den flüchtigen augenblick.

Page 54: ZAGRAM – Ich werde spielen

52

Page 55: ZAGRAM – Ich werde spielen

53

Page 56: ZAGRAM – Ich werde spielen

54

Emerytki

przy kawiarnianym stolikuspotkały się emerytkikokoszą się w wygodnych fotelachpoprawiają rozwichrzone piórkapatrzą haczykowatymi pytaniamiświdrują łokciamiłowią nowe zmarszczkiu kochanej sąsiadki

usta w dzióbzaczynają gdakać o kłopotachz cudzego podwórkachwileczka przerwyłyk herbatki

skrzydła wirująpokazują wspaniałe wizjeco tam tyja byłam ja widziałam… cuda cudeńkaochy i achybył też onpatrzył namiętnieale go nie chciałamspójrzsiedzi tam z taka małąśmieje sięale… w sercu płacze

mały przerywnikłyk herbatki oczywiście gorzkiejbo tak zdrowiej

boże… zdrowieteraz dopiero wypływa ciężkaesencja całej rozmowytu boli tam strzykalekarstw garśćza małojeszcze by się zdałolicytacjaktóra ma więcej boleściktóre cięższena ratunek…pół filiżanki herbatki

kuku… ryku… rykzagdakałamnie chcę być emerytkąjutro wracamdo Pracy

Page 57: ZAGRAM – Ich werde spielen

55

Die Rent nerin nen

an einem tisch in einem cafétreffen sich rentnerinnensie zappeln in bequemen sesseln herumsie bringen ihre zerzausten Federnwieder in ordnungsie gucken mit hakenden Fragensie bohren mit den ellenbogensie picken nach neuen Faltenbei der lieben nachbarin

die lippen wie ein schnabeldas gackern über die Problemevom nachbarshof beginnteine kurze Pauseein schlückchen tee

die Flügel wirbelnsie zeigen herrliche Visionenach was weißt du schonich warich sah … Wunder oh Wunderoch und acher war auch daer schaute leidenschaftlichaber ich wollte ihn nichtguck maler sitzt dort mit einem kükener lachtaber … in seinem herzen weint er

ein kleines Päuschenein schlückchen teeungesüßt natürlichweil es gesünder ist

mein gott … die gesundheitnun zeigt sich erst die drückendeessenz des gesprächshier schmerzt es dort sticht eseine handvoll Pillenzu wenigman benötigt noch mehrVersteigerungwelche von ihnenleidet mehrwelcher schmerz schwererzur rettung …eine halbe tasse tee

kikerikigackere ichich will keine rentnerin mehr seinmorgen gehe ich wiederzur arbeit

Page 58: ZAGRAM – Ich werde spielen

56

Page 59: ZAGRAM – Ich werde spielen

57

Page 60: ZAGRAM – Ich werde spielen

58

Rozmowa z kaloriami

dziś, po wnikliwym sprawozdaniupani wagi łazienkowej,(wyjątkowo precyzyjnej księgowej),odkryłam prawdziwą kalorii naturę:są wszędobylskie, wścibskie, rozpychają się.

nawet w małym kęsie ukochanej czekoladki,ba, w przeźroczystej szklance wody.Widać je w spódniczce,która zrobiła się… ciutza mała,w bluzeczce, która udaje, że się sprała.

a najgorsze to, że ciągle szybują do góry,ciągnąc ze sobą nieszczęsne kilogramy.Widząc to waga, okropnie się irytuje,chce równowagi.

dotychczas walczyłam z nimize skutkiem mizernym,więc teraz proszę je o chwilę rozmowy,próbując negocjować wagi spadanie.

zaczynam przyjaźnie:zrozumcie, trochę słodkiego i tłustegood życia mi się należy.milczą,podsuwając wychudzone diety.sytuacja patowa, nie chcą dyskutować.

dzwonek do drzwi,to moja, puszysta radością ciocia.Woła od progu:nie martw się, wagę masz dobrą, tylkowzrost trochę za mały… ha, ha i w tym szkopuł cały.

nie do końca ta ciocinamądrość mnie przekonała.Wchodzisz ty i tuląc szepczesz:cudo moje kochane, dziś zjem cię całą.Wystarczyło… kalorie… przegrały.

Page 61: ZAGRAM – Ich werde spielen

59

heute, nach einem gewissenhaften berichteiner Frau badezimmerwaage,(einer äußerst präzisen buchhalterin),habe ich die wahre natur der kalorien entdeckt:sie sind allgegenwärtig, vorwitzig,sie machen sich breit.

selbst in einem winzigen bissenlieblingsschokolade,tja, sogar in einem durchsichtigen glas Wasser.man sieht sie in einem rock, der ...ein ganz kleines bisschenzu eng geworden ist,in einer bluse, die vortäuscht,in der Wäsche eingegangen zu sein.

und das schlimmste ist,dass sie sich andauernd vermehrenund die verhängnisvollen kilos nach sich ziehen.Wenn die Waage es sieht, ist sie höchst irritiert,sie strebt nach stabilem gewicht.

bisher habe ich gegen sie gekämpft,mit miserablem erfolg,also bitte ich sie nun um ein kurzes gesprächund versuche, über den gewichtsverlustzu verhandeln.

ich fange freundlich an:Versteht, ein bisschen süßes und Fettessteht mir doch im leben zu.sie schweigen,indem sie mir magere diäten vor die nase halten.eine Pattsituation, sie wollen nicht diskutieren.

es klingelt an der tür,es ist meine freudig mollige tante.sie ruft gleich an der schwelle:mach dir keine sorgen, dein gewichtist in ordnung, nurdein körper ist etwas zu kurz … ha, haund darin liegt der haken.

diese Weisheit der tanteüberzeugt mich nicht ganz.du kommst herein, umarmst mich und flüsterst:mein liebster schatz, heute esse ich dich ganz.das war’s … die kalorien … haben verloren.

Ein Gespräch mit den K alorien

Page 62: ZAGRAM – Ich werde spielen

60

Miałam

wczoraj miałam stos talerzyi gorący wielki garnekdziś stawiam pusty talerzi kruchą filiżankękroiłam bochen pachnącego chlebateraz kromka starczypokurczone i zimne to gotowanie

w kuchni rozgadany stół zamilkłwydłużając sięnadmiarem miejscazatarły się plamyporannego pośpiechuwyblakły fartuch z serduszkiemczekadziecięcą łezką

do szuflad upycham wspomnieniaby wypełnić pustkęcisza usiadła na krzesłachpatrzy ponuroalenajgorszy jest zegarz natarczywym tykaniemmoże zadzwoniązapytajączekają

Page 63: ZAGRAM – Ich werde spielen

61

Ich hatte

gestern hatte ich einen tellerstapel und einen heißen großen topfheute stelle ich einen leeren tellerund eine zerbrechliche tasse hinich schnitt einen großen laib duftenden brotesnun reicht mir eine scheibeschrumpelig und kalt ist mein kochen geworden

in der kücheverstummte der geschwätzige tischer dehnt sich ausvom Übermaß an Plätzendie Flecken der morgeneilesind verwischtdie verblichene schürze mit dem herzwartetmit einer kinderträne

in die schubladen stopfe ich die erinnerungenum die leere zu füllendie stille setzt sich auf die stühleschaut düsteraberdas allerschlimmste ist die uhrmit dem aufdringlichen tickenvielleicht rufen sie anvielleicht fragenvielleicht warten sie

Page 64: ZAGRAM – Ich werde spielen

62

Poranek

nowa odsłona,zaczynająca się stukotem rozedrganych myśli.szare cienie ciężkich wieczornych rozmówsnują się po porannej gorzkiej kawie,a na uczuciowym koncie same gorzkie debety.zwiędło radosne wczorajsze kwiecie,opadło suchymi płatkami rozczarowania.co będzie jutro?czasem… dobrze nie wiedziećlub przespać się z tym do rana.

Page 65: ZAGRAM – Ich werde spielen

63

Tagesanbruch

ein neuer aufzug,der mit dem klappern der zitternden gedanken beginnt.die grauen schatten der schweren abendgesprächetreiben im bitteren morgenkaffee dahinund das gefühlskonto steht bitter im minus.Verwelkt ist die fröhliche blüte von gestern,gefallen die trockenen blätter der enttäuschung.Was kommt morgen?manchmal … ist es besser, es nicht zu wissenoder noch eine nacht darüber zu schlafen.

Page 66: ZAGRAM – Ich werde spielen

64

Słońce

nie chcę ciępo co tak ciepło i przymilniezaglądasz w oczyone patrzą gorycząwczorajszego dnianie widzą rozświetlonego porankaigrającego radościąz barwami światłachcą czarnej nocy która zasłonispopielałą pustkęzbyt bolesną w prawdzie dnia dlatego zamykam oczynie świeć!

Page 67: ZAGRAM – Ich werde spielen

65

Die Son ne

ich will dich nichtwieso so warm und schmeichelnd

blickst du mir in die augensie schauen mit der bitterkeit

des gestrigen tagessie sehen den strahlenden morgen nicht

der voller Freudemit den Farben des lichts spielt

sie wollen die schwarze nachtdie die aschgraue leere verhängt

die zu schmerzhaft in der Wahrheit des tagesdeshalb schließe ich die augen

blende nicht!

Page 68: ZAGRAM – Ich werde spielen

66

Cisza

na sierpniowej plażyszukam ciszyktóra zagra pieśńuspokoi serce i ukoi duchaidękrzyczą napastliwe mewywbijając się ostrymiskrzydłamiw wirujące wspomnieniarażące słońce na nowo oświetlazapomniane skrywaneobrazyfale z hukiem wyrzucająna brzegdawne ciężkie słowachyba pomyliłam plażeprzecieżmoim bolesnym krzykiemnie nastroję skrzypiecnie zagram pieśninadal idęszukam

Page 69: ZAGRAM – Ich werde spielen

67

Die Stille

am august-strandsuche ich nach der stilledie ein lied spieltdie das herz und den geist beruhigtich gehedie gehässigen möwen schreiensie schlagen mit den spitzenFlügelnin die wirbelnden erinnerungen hineindie blendende sonne erhellt aufs neuedie vergessenendie verborgenenbilderdie Wellen werfen mit getösedie vergangenen schweren Worteans uferich habe wohl den strand verwechseltich kann dochmit meinem schmerzerfüllten schreiweder die geige stimmennoch das lied spielenich gehe weiterich suche

Page 70: ZAGRAM – Ich werde spielen

68

Page 71: ZAGRAM – Ich werde spielen

69

Page 72: ZAGRAM – Ich werde spielen

70

Stół

zbieram wiersze z kuchennego stołujak talerze,napełniamsłodkim zapachem wspomnień,gorzkim smakiem rozliczeń,solę lub słodzęw zależności od potrzeb,dodaję garść zielonej nadzieiz promieniami uczuć.

stół – nieruchomo zasłuchany.Podpieram sięmocno łokciami,by udźwignąćodkrywaną prawdę,która często boli. zapłaczę.stół milczy ze zrozumieniem,poorany bliznamiminionych lat.

to milczący przyjaciel,piję z nim poranną kawę,wieczoremprzy nim dokonuję podsumowania dnia,bym mogła spokojnie usnąć.rano,jak zwykle,mówię do niego:Witaj, zaraz zaparzę kawę!oniemiałam,bo odpowiedział:dziś zrobię to… ja!

Page 73: ZAGRAM – Ich werde spielen

71

Der Küchentisch

ich sammle die gedichtewie die teller vom küchentisch,ich fülle siemit dem süßen aroma der erinnerungen,mit dem herben geschmack der abrechnungen,ich salze oder süßenach bedarf,ich gebe eine handvoll grüner hoffnung mit den strahlen der gefühle hinzu.

der tisch – regungslos lauschend.ich stütze mich an ihmfest mit den ellenbogen ab,um die enthüllte Wahrheitzu ertragen,die oft schmerzt.manchmal weine ich.der tisch schweigt verständnisvoll,von den narben dervergangenen Jahre zerfurcht.

er ist mein stiller gefährte,ich trinke mit ihm den morgendlichen kaffee,am abendan ihmziehe ich das resümee des tages,damit ich friedlich einschlafen kann.am morgen,wie gewohnt,sage ich zu ihm:guten morgen, gleich koche ich kaffee!ich werde sprachlos,als er sagt:den kaffee koche heute … ich!

Page 74: ZAGRAM – Ich werde spielen

72

Stolarz

mój brat andrzej to stolarz wyjątkowypotrafi zrobić schody bez zgrzytów i zakrętówprowadzące prosto do zgodystoły bez sękówwypolerowane wyrozumiałościąscalającą rodzinęokna patrząceradością na wschodzący dzieńdrzwi otwierające siędobrem i chroniące przed złempółki i szufladygdzie można schować wspomnieniazwiązane rodzinną gawędą

szczególne miejsce w jego sercumają krzyżewielkie dęboweramionami wiary sięgające niebakrzyże małerzeźbione trudami codziennego dniaw stolarni Jędrusiowego życiajest drewna miłości wielew potrzebie daje nam całe naręcze

za to wszystko mój Józefowy stolarzucodziennie dziękuję bogu

Page 75: ZAGRAM – Ich werde spielen

73

Der Tischler

mein bruder andrzej ist einaußergewöhnlicher tischler

er kann eine treppe ohnekurven und missklänge bauen

die direkt zum Frieden führttische ohne astansätze

mit der nachsicht poliertdie die Familie zusammenhält

Fenster die mit Freudeden erwachenden tag erblicken

türen die sich für das gute öffnenund vor dem bösen schützen

regale und schubladenin denen man erinnerungen

mit der Familiengeschichtezusammengebunden

verstecken kann

einen besonderen Platzin seinem herzen haben kreuze

die riesigen aus eichedie mit den armen des glaubens

den himmel berührenund die kleinen kreuze

mit den mühen des alltags geschnitztin Jędruś tischlerwerkstatt des lebens

gibt es unmengen an holz der liebebei bedarf beschenkt er uns damit

für all das mein tischlermein Josef der zimmermann

bedanke ich mich jeden tag bei gott

Page 76: ZAGRAM – Ich werde spielen

74

Wiara

Jej wiara była oparta na granitowej skale miłościboga i ludzi,bez pęknięć wyżłobionych wątpliwościami,bez skazy zarysowanej zastrzeżeniami.nie pytała… po co? dlaczego?bo na dłoniach niosła odpowiedzi:pomogę ci,jestem z tobą.była wypełniona wsłuchiwaniem i codziennie odradzającą się ufnością,która pokornie mówiła: tak, Panie.Jej malutkie ludzkie… fiat*

było mocarne miłością bogaobecną w każdym człowieku.

na mój krzyk zwątpienia i buntuwobec Jejmorfinowych męczarnimówiła: tak trzeba,bo bez cierpienia nie zaznaszszczęścia.cicha do ostatka,wielka wiarą i miłością –moja mama.

*fiat (lat.) bądź wola twoja

Page 77: ZAGRAM – Ich werde spielen

75

Der Glaube

ihr glaube beruhte auf dem granit der liebezu gott und zu den menschen,ohne risse, die von zweifeln gespalten,ohne makel, die von einwänden zermürbt.sie fragte nicht … wofür? warum?Weil sie in ihren händen die antworten trug:ich helfe dir,ich bin bei dir.sie war vom lauschen erfülltund vom Vertrauen, das jeden tag aufs neue erwacht.sie, die voller demut sagte: Ja, herr.ihr kleines menschliches … fiat*

war so stark von gottes liebe,die in jedem menschen lebt.

auf meinen schreider Verzweiflung und des Protestesgegen ihre morphium-Qualenerwiderte sie: so soll es sein,denn wer den schmerz nicht erfährt,kann das glück nicht spüren.still bis zum ende,groß in ihrem glauben und ihrer liebe –meine mutter.

*fiat (lat.) es geschehe

Page 78: ZAGRAM – Ich werde spielen

76

Page 79: ZAGRAM – Ich werde spielen

77

Page 80: ZAGRAM – Ich werde spielen

78

Wigilijny opłatek

przełamało się serce matkiwigilijnym opłatkiemchce rozdaćbiałe cząstki dobrociukryte w anielskim chlebieonadrżącą ręką zatrzymujemistyczny momentw którym zakreśli się krągłącząc stare i nowerodząc wigilijne ofiarowaniemiłościręce mówią przebaczeniempłynące łzy rozświetlajątworzy się łańcuch wspomnieńzespolony ogniwami tych co bylii tychco są teraz

cichą radością bije serce matki w kolędziektórą śpiewagdzie miłośćtam bóg przychodzi

Page 81: ZAGRAM – Ich werde spielen

79

Die Weihnachtsoblate

mutters herz teilt sichwie die Weihnachtsoblatees will die weißen teilchender güte verschenkendie im engelsbrot verborgensiehält mit der zitternden handden mystischen moment festwährend sich ein kreis schließtder das alte und das neue vereintin dem das Weihnachtsgeschenkder liebe geboren wirddie hände sprechen mit Vergebungdie fließenden tränen strahleneine kette der erinnerungen entstehtaus gliedern derjenigendie warenund denendie jetzt sind

mit leiser Freude pochtmutters herz im Weihnachtslieddas singtwo die liebe istda ist gott zu hause

Page 82: ZAGRAM – Ich werde spielen

80

Wiersz dla Jasia

twoje dziecięce oczypatrzą ciekawie,pytają.odpowiadam:to ja, twoja babcia.otwieram szeroko ramiona,by pocieszyć kontuzjowanego piłkarza i całusem zaczarowaćpotłuczone kolana.Żołnierzowiz zieloną miską na kędzierzawej główcegratuluję zwycięstwanad nieposłuszną sznurówkąu buta.ocieram łzy kierowcy rajdowemu, któremu w nieznane odjechał ulubiony samochodzik.tylko babcine placuszkiz jabłkamiprzeganiały te małe kłopoty.

dziś twoje młodzieńcze oczynadal pytają,jednak odpowiedzi nie sąjuż takie proste.ale moje ramionasą zawsze otwarte.

Page 83: ZAGRAM – Ich werde spielen

81

Ein Gedicht für Jasiu

deine kindlichen augenschauen neugierig,sie fragen.ich antworte:ich bin’s, deine oma.ich öffne weit meine arme,um den verletzten Fußballerzu tröstenund mit einem kussdie geschundenen knie zu verzaubern.dem soldaten mit der grünen schüsselauf dem lockenköpfchengratuliere ich zum siegüber den widerspenstigen schnürsenkelan seinem schuh.ich wische die tränen des rennfahrers ab,dem das lieblingsautoins blaue weggefahren ist.nur omasapfelpfannkuchenkonnten diese kleinen sorgen verjagen.

heute fragen deine jugendlichen augenimmer noch,doch die antworten sindnicht mehr so leicht.aber meine armebleiben immer offen.

Page 84: ZAGRAM – Ich werde spielen

82

Page 85: ZAGRAM – Ich werde spielen

83

Page 86: ZAGRAM – Ich werde spielen

84

On i Ona

kiedy wracasz do domu,już od progu oplatają ciędziecięce kłopoty.twoje mocne ramionadźwigają je z wyrozumiałością,sadzając na ojcowskie kolana.słuchasz,cierpliwie wszystkorozplątujesz i wygładzasz,aż zobaczysz uśmiechna dziecięcej buzi.

Potem patrzysz na nią,szukając na Jej twarzy obrazumijającego dnia,zatroskany, żetak mało czasu Jej dajesz.

Przytulasz krótką rozmowąi chwilą oddechu przy stole.Potem stęskniony ponowniewychodzisz do następnych obowiązków.Jeszcze się cofasz, mówiąc:zapomniałem,mam dla was cukierki.

dopiero późnym wieczoremon i onasą tylko dla siebie.on – ojciec moich wnuków,ona – moja córka.

Page 87: ZAGRAM – Ich werde spielen

85

Er und Sie

Wenn du nach hause kommst,umklammern dich schon an der schwelle die kindlichen sorgen.deine starken armenehmen sie mit nachsicht,auf den väterlichen schoß.du hörst zu,geduldiglöst und bereinigst du alles,bis du ein lächelnauf dem kindlichen gesicht erblickst.

dann schaust du sie an,nach dem bild des vergangenen tagesin ihrem gesicht suchend,besorgt, dassdu ihr so wenig zeit schenkst.

du umarmst sie mit einem kurzem gespräch und mit einer Verschnaufpause am tisch.dann wieder sehnsüchtigbrichst du auf zu deinen weiteren Pflichten.du kehrst noch ein mal um mit den Worten:ich vergaß,ich habe bonbons für euch.

erst spät am abender und sie sind nur füreinander da.er – der Vater meiner enkelkinder,sie – meine tochter.

Page 88: ZAGRAM – Ich werde spielen

86

Ślubny gołąb

płyniesz ku niemubielą ślubnąjego oczy unoszą cięponad ziemiębyś gołębiemfrunęła w otwarte ramionamówiąc „tak“miłościchcesz być z nimjednotwoje oczy są wielkiewiarą i nadziejąręce złączoneokrągłym promieniemwychodzącym z sercidziecie razemstrojni w marzeniawielcy jutrem

fruwaj moja gołąbkoswym pięknemku słońcuja gdziekolwiek będęotoczę cięmatczynym skrzydłemwesprębłogosławiąc

Page 89: ZAGRAM – Ich werde spielen

87

Die Hochzeitstaube

du schwebst ihm entgegenim hochzeitsweißseine augen erheben dichüber die erdedamit du wie eine taubedirekt in seine offenen arme fliegstindem du zur liebe„ja“ sagstdu willst mit ihmeins seindeine augen sind großin glauben und hoffnunghand in handvon einem strahl umringtder aus den herzen fließtgeht ihr gemeinsammit träumen geschmücktden Weg in ein großes morgen

flieg mein täubchenin deiner schönheitder sonne entgegenwo auch immer ich sein werdeumarme ich dich mit denmütterlichen Flügeln und helfeindem ich dich segne

Page 90: ZAGRAM – Ich werde spielen

88

Page 91: ZAGRAM – Ich werde spielen

89

Page 92: ZAGRAM – Ich werde spielen

90

Fotografdla Andreasa

Jesteś magicznym poetąpiszącym płaszczyznami wirującego światłai smugami cienia.na ekranie swoich źreniczatrzymujesz ulotną chwilę,która nasycona świetlistymi barwami tęczy,odbita w fotografii,przekracza czas teraźniejszy,płynąc w przyszłość.

Fruniesz rozbawionymdziecięcym latawcem,pochylasz się nad pięknemszarego kamyka,z pokorą szukasz prawdyw pomarszczonychrękach matek.

twoje wierszeto mówiące fotografie.

Page 93: ZAGRAM – Ich werde spielen

91

Der Fotograffür Andreas

du bist ein magischer Poet,der mit den ebenen des wirbelnden lichtsund mit den streifen des schattensdichtet.auf der leinwand deiner augenhältst du den flüchtigen moment fest,der mit den strahlenden Farbendes regenbogens gesättigt,sich in der Fotografie spiegelt,die gegenwart überschreitetund in die zukunft fließt.

du fliegst gemeinsammit einem verspielten drachen,du neigst dich über die schönheiteines grauen steines,voll demut suchst du die Wahrheitin den faltigenhänden der mütter.

deine gedichtesind sprechende Fotografien.

Page 94: ZAGRAM – Ich werde spielen

92

Page 95: ZAGRAM – Ich werde spielen

93

Page 96: ZAGRAM – Ich werde spielen

94

Komputerowa babcia

siedzi babcia przy piecu.Żle – przy komputerze.bajki wnukom opowiada.nie – surfuje po necie.młodym świat chce objaśniać,oj, wszystko nie tak…Wnuki babcię edukują,jak techniczny podbić świat.te krasnale-mądralebez problemue-mailują i skanują. babciu, to takie proste:tu klikniesz enter,tam start i alt,pliki, foldery,Windows, skype. ratunku! – krzyczy babcia.W komputerze jest smok!Wnuki w śmiech.z pociechą biegną:dasz sobie radę,to takie proste.

oj, bardzo ciężkodziś babciom na świecie. gdy wnuki wieczoremkładą się spać,wołają babcię:opowiedz nambajeczkę, w której jestmiłość i dobro,nie ma lęku i zła.mądre główki na poduszki kładąc,proszą: wieczorem bądź babcią zwyczajną.

też to pewno wiecie,dobrze mieć zwykłą babcięw dzisiejszymwirtualnym świecie.

Page 97: ZAGRAM – Ich werde spielen

95

Die Computer-oma

die oma sitzt am ofen.Falsch – am computer.sie erzählt den enkelkindern märchen.nein – sie surft im internet.sie will den Jungen die Welt erklären,oh, alles verkehrt …die enkelkinder lehren die oma,wie man die technische Welt erobert.diese besserwisser-zwergemailen und scannenohne Probleme.

oma, es ist so leicht:hier klickst du enter,dort start und alt,dateien, ordner,Windows, skype.

hilfe! – ruft die oma.im computer steckt ein drache!die enkelkinder lachen.sie eilen zur hilfe und spenden trost:das schaffst du schon,es ist so einfach.

oh, sehr schwer haben es heutzutagedie omas in dieser Welt.

Wenn sich die enkelkinder am abendschlafen legen,rufen sie nach der oma:erzähl unsein märchen, in demdie liebe und das gute,wo keine angst und kein Übel sind.die klugen köpfchen auf die kissen gelegt,bitten sie: sei abends eine gewöhnliche oma.

bestimmt wisst ihr es auch,es tut gut, eine gewöhnliche omain der heutigendigitalisierten Welt zu haben.

Page 98: ZAGRAM – Ich werde spielen

96

PodarunekJoli R.

Jak dobrze, że maszbluzkęz bardzo długimi,wyjątkowymi rękawami,którecierpliwie słuchają, gdysłowa zamieniają się w łzy.Proste, bez zbędnych węzłówi przecinających pytań,nucą wyrozumiałą kołysankę:jutro słońce zaświeci.tyle razy używane,nigdy się nie skurczyły,zawsze trwają.są podarunkiem przyjaźni.

Page 99: ZAGRAM – Ich werde spielen

97

Ein Geschenkfür Jola R.

Wie gut, dass dueine bluse hast,mit außergewöhnlichlangen Ärmeln,diegeduldig zuhören, wenndie Worte zu tränen werden.einfach, ohne überflüssige knotenund ohne schneidende Fragen,sie summen ein verständnisvolles Wiegenlied:morgen scheint die sonne wieder.so viele male benutzt, nie sind sie eingelaufen,und tun immer ihr Werk.sie sind ein geschenk der Freundschaft.

Page 100: ZAGRAM – Ich werde spielen

98

Dary

małe rączki przyniosłyznalezione skarby:garść śnieżnobiałych muszeleki wiaderko pełne kolorowych kamyków.na mokrym piasku narysowałyserduszkomówiące:to wszystko dla ciebie.dary teogrzewałymoje matczyne ręce.

dziś siwe dłonieczekają,by podarowaćresztę swojego czasu,odrzucić wszystkieraniące kamieniei na gładkiej plażyznaleźć muszelkę wypełnionądarem przebaczeniadla mniei dla ciebie.

Page 101: ZAGRAM – Ich werde spielen

99

Die Gaben

die kleinen hände brachtendie gefundenen schätze:eine handvoll schneeweißer muschelnund einen eimer mit bunten steinen gefüllt.auf nassem sand zeichneten sieein herzlein auf, das sprach:all das ist für dich. diese gabenwärmten meine mütterlichen hände.

heute wartendie grauen hände,um den rest ihrer zeitzu schenken,alle verletzenden steinewegzuwerfenund am glatten strandeine mit der gabe der Verzeihunggefüllte muschelfür michund für dichzu finden.

Page 102: ZAGRAM – Ich werde spielen

100

Page 103: ZAGRAM – Ich werde spielen

101

Page 104: ZAGRAM – Ich werde spielen

102

KlejnotLidce z Krosna

niepotrzebne drogocenne korale,naszyjniki z pereł,gdytwoją szyję oplatanajcenniejszy klejnot.Przytulony drobnymi rączkamiszepcze:mamo.nie potrzebujesz brylantowych pierścieni,twoje ręce wypełnione dawaniemmówią:jestem dla ciebie.Wystarczy ci ofiarowana muszelka,która zaśpiewa:u twoich stóp,mamo,niebo i gwiazdy,ponad tobąnie ma już… nic.

Page 105: ZAGRAM – Ich werde spielen

103

Das Kleinodfür Lidka aus Krosno

Überflüssig die kostbarenkorallen- oder Perlenketten,wennsich um deinen hals das kostbarstekleinod schlingt.mit den kleinen händchen angeschmiegt,flüstert es:mama.du brauchst keine brillantringe,deine gebenden händesagen:ich bin für dich da.es reicht dir die geschenkte muschel, die singt:zu deinen Füßen,mama, der himmel und die sterne,über dirnichts mehr … nichts.

Page 106: ZAGRAM – Ich werde spielen

104

K apelusz

Pod tajemniczym,dużym rondempowłóczysty czar i zniewolenierzucone naupatrzonych wybrańców.lekko na bokprzekrzywiony ironicznymuśmiechem,pokaże tylko lepszą stronę(charakteru też).ach, cóż za dystansprzy powitaniu,nikt nie śmie wejśćpod rondobez pokornychukłonów.intrygujące ozdoby:kołyszą się ogrodyz pawimi piórami,przywołują zapachemtokujące cietrzewie.snują się łzawe,wdowie woalki,zasłaniając niejedną tajemnicęmałżeńskiej alkowy.

Wszystkie, małe czy duże,wyszukane czy proste,wymagają eleganckiej oprawy:krokodylowo-tweedowej.nie znoszą siatek z zakupamii człapiących kaloszy.Jednak nie wszystkie damyto cudo mogą nosić,gdyżniektóre głowydo kapeluszasą… za wąskie.

Page 107: ZAGRAM – Ich werde spielen

105

Der Hut

unter einer geheimnisvollen,großen hutkrempekoketter reiz und Willenlosigkeit,die auserwähltenin ihren bann gezogen.leicht zur seitemit einem ironischen lächelnschräg aufgesetztzeigt er nur die bessere seite(des charakters ebenfalls).ach, was für eine distanzbei der begrüßung,niemand wagt es,unter die krempe zu kommenohne sich demütigzu verneigen.interessante Verzierung:es wiegen sich gärtenmit Pfauenfedern,die balzenden birkhühnerrufen sie mit ihrem duft herbei.die weinerlichen Witwenschleierschleichen herum, während sie so manches geheimnisder ehelichen alkoven verhüllen.

alle, ob klein, ob groß,ausgefallen oder einfachverlangen nach einer eleganten Fassung:in krokodil-tweed.sie hassen einkaufsbeutel und schlurfende gummistiefel.Jedoch können nicht alle damendieses Wunder tragen,weil einige köpfefür einen hutzu … eng sind.

Page 108: ZAGRAM – Ich werde spielen

106

Zmarszczki

malutkie, śmieszki,kurze łapki, siateczki,niekochane,odwieczny przeciwnik,obiekt do walki i zniszczenia.bardzo się do nas(szczególnie kobiet)przywiązują.do boju stająjuż trzydziestolatki,wydając wojownicze okrzyki:precz z mojej twarzy!bombardują zmarszczkipudełeczkami pełnymimazistej obietnicyzłudnej reklamy.W bitewnym amokuwojowniczkiprzywołują na pomocpotężne armaty – koncerny kosmetycznei bagnety – skalpele estetyczne.na sztandarze obietnice:Poprawiamy urodę!(oczywiście nie za darmo.)

zmarszczki gniewem pogrubione,chowają się coraz głębiej,aż wreszcie…proszą sąd o sprawiedliwość.oskarżony:faustowski kult wiecznej młodości,oskarżyciel:natura i jej odwieczne prawa. Wydano salomonowy wyrok:należy pokochać siebie i zmarszczki,zwierciadło mądrościi jej naturalną ozdobę.

można się odwołać,ale… tylko do Pana boga.

Page 109: ZAGRAM – Ich werde spielen

107

Falten

Winzig, kichernd,krähenfüßchen, runzeln,ungeliebt,ein ewiger gegner,dem kampf und Vernichtung gilt.sie klammern sich(an uns Frauen besonders).schon die dreißigjährigenziehen in den kampf gegen sie,indem sie kriegsschreie ausstoßen:Verschwindet aus meinem gesicht!sie bombardieren die Faltenmit den tiegeln vollerschmieriger Versprechender trügerischen Werbung.im amok des kampfesrufen die kriegerinnendie riesigen kanonen – Pharmakonzerneund bajonette – skalpelle der schönheitschirurgen zu hilfe.deren banner versprechen:Wir machen euch schöner!(gewiss nicht gratis.)

die Falten, vor zorn verzerrt, graben sich immer tiefer,bis sie endlich …das gericht um gerechtigkeit bitten.angeklagt:Fausts Verehrung der ewigen Jungend,ankläger: die natur und ihre ewigen gesetze.es fällt ein salomonisches urteil:man soll sich und seine Falten lieben,sie sind ein spiegel der Weisheitund unser natürlicher schmuck.

man könnte in berufung gehen,aber nur … gegen gott den herrn.

Page 110: ZAGRAM – Ich werde spielen

108

Page 111: ZAGRAM – Ich werde spielen

109

Page 112: ZAGRAM – Ich werde spielen

110

Zdrowie

myślisz – niezniszczalnestalowebez opamiętania szorujesz jeżrącymi stresamioblepiasz rdzawą cholesterolowątłustościąpejczem smolistej czarneji oparami kaszlącegonałoguzmuszasz zmordowany dzieńdo dalszego często nocnegobieguby zwyciężyćzgarnąćmiećto nic że coś zazgrzytałozabolałobawisz się w chowanegobólusuwasz pod dywanba… zagłuszasz białymiprocentaminagle!!!tąpnęło przerdzewiałym zawałemroztrzaskany zostałkruchy drogocennyklejnot

Page 113: ZAGRAM – Ich werde spielen

111

Die Gesundheit

du hältst sie für unzerstörbarstählernbesinnungslos verschleißt du sie mit zersetzendem stressverstopfst sie mit verbrauchtemcholesterin-Fettmit der Peitsche des schwarzen kaffeesund mit dem dunst der hustendensuchtzwingst du den todmüden tagzum weiteren oft nächtlichenlaufum zu gewinnenum abzusahnenum zu besitzenes macht nichts, dass etwas geknirschtetwas wehgetan hatdu spielst ein Versteckspielden schmerzkehrst du unter den teppichha … du betäubst ihn mit klaren Prozentenplötzlich!!!ein schlagein infarkt des verrosteten herzenszerschlagen wurdeein zerbrechlicher kostbarerschatz

Page 114: ZAGRAM – Ich werde spielen

112

Ku słońcu

wchodzę w złocistość zbożapełne kłosy uderzająmoje łonodotykają piersioplatają rozgrzanym ziarnemfalowaniem poruszają wnętrzewabi szafirowy chaberczerwienią przytula makkłuje drapieżny kąkolpłynę zapomnieniemunoszona bezkresem urodzajubrzemieniem istnieniastąpam powoligdzie nie ma drogiwybieram sama wędrówkę ku słońcu

Page 115: ZAGRAM – Ich werde spielen

113

Der Son ne entgegen

ich tauche in das gold des getreides hineinvolle Ähren schlagengegen meinen schoß

berühren die brustumschlingen mich mit erhitzten körnern

das Wogen berührt mein inneresdie saphirblaue kornblume lockt

die röte des mohns schmiegt sich an michdie raubgierige kornrade sticht

ich zerfließe im Vergessenschwebe in der unendlichkeit der Fülle

schwanger im daseintrete ich langsam dorthin

wo es keinen Weg gibtich wähle für mich

eine Wanderung der sonne entgegen

Page 116: ZAGRAM – Ich werde spielen

114

Poplątanie

istnienie… moje istnienie,drgające w tyglu codzienności.Przemienia się w ciągłym poplątaniuw czerwień obcasów,wybijających drażniący rytmoczekiwaniemzachłannej czarnej nocylub w snującą sięsrebrzystą poranną mgłę,niosącą łagodność i czystośćptasich treli.

która nuta zabrzmi pierwsza:rozedrgane czerwone forteczy srebrzyste delikatne piano?co poczujesz najpierw:próżność czerwonej różyczy świeżość zielonego liścia nadziei?gorycz szarego piołunuczy słodycz białej czeremchy?zamęt trwa.Wybieraj – nie bądź marionetkąlosu!

Page 117: ZAGRAM – Ich werde spielen

115

Verwirrung

dasein … mein dasein,flatternd im tiegel der alltäglichkeit.es wandelt sich in ständiger Verwirrungin das rot der absätze,die in der erwartungder gierigen schwarzen nachteinen reizenden rhythmus schlagen,oder in den schleichendensilbrigen morgennebel,der die sanftheit und die reinheitdes trillerns der Vögel mit sich bringt.

Welche note ertönt zuerst:ein vibrierendes rotes Forteoder ein silbernes mildes Piano?Was fühlst du zuerst:die eitelkeit der roten roseoder die Frische des grünen hoffnungsblattes?die bitterkeit des grauen Wermutsoder die süße der weißen traubenkirsche?die Verwirrung dauert an.entscheide – werde nicht zur marionettedes schicksals!

Page 118: ZAGRAM – Ich werde spielen

116

Page 119: ZAGRAM – Ich werde spielen

117

Page 120: ZAGRAM – Ich werde spielen

118

Listopadowa chandra

najgorsza ze wszystkich,z bezlitosnym, trującym marazmem,któryobezwładnia twoją duszę i ciało.tapla się we własnymszarym, rozmemłanym sosie,nie wie, co z rękami zrobić.leży przyklejona do tapczanu z wykrzywionym,pustym półuśmiechem,w kolorze czarnej beznadziei,i na coś… czeka.tylko na co?

może drzemka pomoże,oczy próbująściągnąć z sufitu jakieś marzenia,niestety spadają samesmętne westchnienia.Wstaje, patrzy w okno,zakurzone i ponure,spływające tęsknotą.cóż, lato już przeminęło!

a ja na to: okno szerokootworzę i powiem:idź do czarta, boś ty nic nie warta,i tak po babsku ścierką tej chandrze przyłożę.uciekła za morze, by szukać następnej ofiary.

Page 121: ZAGRAM – Ich werde spielen

119

November-Depression

sie ist die schlimmste von allen,mit einer erbarmungslosen, giftigen stagnation,diedeine seele und deinen körper überwältigt.sie suhlt sich in ihrer eigenengrauen, schlammigen soße,sie weißt nicht, wohin mit den händen.sie liegt ans bett geheftet,mit einem verzerrten,leeren aufgesetzten grinsen,in der Farbe der schwarzen trostlosigkeitund wartet auf ... irgendwas.nur worauf?

Vielleicht hilft ein nickerchen,die augen versuchen,von der deckeirgendwelche träume zu pflücken,leider fallennurwehmütige seufzer herab.sie steht auf, schaut durchs Fenster,das verstaubt und finstervor sehnsucht trieft.nun, der sommer ist längst vorbei!

und ich: öffne das Fenster ganz weitund rufegeh zum teufel, du bist nichts wert,und so schlicht wie ein handfestes Weibverpasse ich ihr eine mit dem Putztuch.sie flieht,über das meer,um ein neues opfer zu suchen.

Page 122: ZAGRAM – Ich werde spielen
Page 123: ZAGRAM – Ich werde spielen
Page 124: ZAGRAM – Ich werde spielen

122

Wirtualny świat

obok mnie obcy,milczący świat komputerówi wirtualnej fikcji.z moim rzeczywistymkontaktuję się listem,wiecznym piórem,znaczkiem pocztowym,a uśmiechu listonoszanie znajdęw skrzynce meilowej.

mam telefon z solidnym kablem,bez skypowych kamer. dyskretny, nie pokażeznudzonej twarzy i głowy w papilotach.rachunki płacę w banku (wymurowanym z solidnej cegły,)szerokim łukiem omijam internetowych hakerówi zawiłe kody, z przyjemnością przeliczambanknoty w portfeluzamiast sztywnych kart.

W sklepie porozmawiamo ekonomii cenowej,przymierzam, próbuję,pomarudzę,takich doznańnie ma na allegro.rano kupuję gazetę,(wiadomości już sprawdzone,bo wczorajsze,)spotkam sąsiada i spytam:cóż tam, panie, w polityce?

dobrze żyć w tym podmiotowymi rzeczywistym świecieo przyjaznej twarzy.tylko, czy przetrwa wirtualną nawałnicę?

Page 125: ZAGRAM – Ich werde spielen

123

Die virtuelle Welt

neben mir eine fremde,schweigende Welt der computerund der virtuellen Fiktion.mit meiner realen Weltstehe ich im kontakt mit hilfe eines briefes, eines Füllers,einer briefmarke.und des briefträgers lächelnfinde ich nicht in der mailbox.

ich habe ein telefonmit einem soliden kabel,ohne die skype-kameras.diskret, zeigt es keingelangweiltes gesichtund keinen kopf mit Papilloten.die rechnungen bezahle ich bei der bank,(aus soliden ziegeln gemauert,)einen großen bogen mache ichum die internet-hacker und die wirren codes,mit Vergnügen zähle ichdie geldscheine im Portemonnaiestatt steifer geldkarten.

im laden unterhalte ich mich überdie Preispolitik, ich probiere an, teste,nörgele ein bisschen,solche empfindungenfindet man nicht im onlineshop.morgens kaufe ich eine zeitung,(die nachrichten sind schon geprüft,weil sie von gestern sind,)ich treffe den nachbarn und frage:„Wie steht es, mein herr, in der Politik?“

es tut gut, in dieser persönlichenund wirklichen Weltmit einem lächeln zu leben.nur, wird sie die virtuelle sturmflutüberdauern?

Page 126: ZAGRAM – Ich werde spielen

124

Zagubiony

zbudowałeś wieżęz cegiełlęku i samotności,chwiejną, bez spoiwa.

oderwany od ziemi,opleciony wirtualną siecią,chcesz zaistnieć w cyberprzestrzeni,tworząc światbycia w niebycie.oddzielonyścianą martwego ekranu,piszesz słowa,które pytają o ręcemogące udźwignąć twoje lęki.odpowiedzi są zimne,przeźroczysto-puste,bez ciepła dotykui realnego cienia.

zagubiony przyjacielu,w fikcyjnym świecienie znajdzieszmiłosiernego samarytanina,czekającego na drodze prawdy(obok twojego cierpienia).

Page 127: ZAGRAM – Ich werde spielen

125

Der Verirrte

du errichtest einen turmaus ziegelnder angst und der einsamkeit,wackelig, ohne bindemittel.

ohne festen boden unter den Füßen,vom virtuellen netz umschlungen, willst du im cyberspace bestehen,indem du die Weltdes seins im nichts erschaffst.durch die Wanddes leblosen bildschirms getrennt,schreibst du Worte,die nach händen fragen,die deine Ängste zu tragen vermögen.die antworten sind kalt,durchsichtig-leer,ohne die Wärme der berührungund ohne einen realen schatten.

Verirrter Freund,in der fiktiven Weltfindest du keinen barmherzigen samariter,der auf dem Weg zur Wahrheit wartet(neben deinem schmerz).

Page 128: ZAGRAM – Ich werde spielen

126

Page 129: ZAGRAM – Ich werde spielen

127

Page 130: ZAGRAM – Ich werde spielen

128

Fontan na

W twojej, powracającejz wysoka,wodzie,szukałam dziecięcymi rękamiobrazu taty.zgrabiałe zimnem dłoniepozostawały puste,ale wracała pamięć,małe oczy wierzyłyszeptom wirujących strumieni,że wzbiją się do niebai zaniosąpieśń tęsknoty.

Życzliwym szeptemwodnej winoroślioplatałaś, fontanno,płynące lata.

Fontanno, posłuchaj.to ja. Przyszłam o porankuw sukience utkanejz kruchej dorosłości.Pokaż w wodnym lustrzetwarz ukochanego i krzykiemwiosennego oczarowaniaunieś nasponad szybujące ptaki,poza horyzont rzeczywistości.

dlaczego tak szybko opadłaśłzawymi kroplami bólu i rozczarowania,roztrzaskując się o zimny marmur dna?Jęczysz?Pokaleczona, bezradna,alemechanizm przetrwania oczyszcza,umacnia,pobudza do nowego.Podnosisz się,zwracasz ku dobru i nadziei,które słychaćw radosnych igraszkach kąpiących się dzieci.Jesteś dawaniem.cud życia pulsuje twoim rytmem.

dziś patrzę na ciebiesiwym szronem zmęczonegozmierzchu,zanurzam oczy w szarej tafli,by przywołać twoje i mojewzloty i upadki.

Page 131: ZAGRAM – Ich werde spielen

129

Die Fontä ne

in deinem von der höhe hinab wiederkehrenden Wassersuchte ich mit meinen kindlichen händennach dem bild des Vaters.meine hände steif vor kälteblieben leer, aber die erinnerung kam zurück, die kleinen augen glaubten dem Flüstern der wirbelnden ströme,dass sie zum himmel hochsteigenund ein Wehmutslied überbringen werden.

mit dem freundlichen Flüsterneiner Wasserweinrebe umranktest du, Fontäne,die fließenden Jahre.

Fontäne, höre. hier bin ich.ich kam in der Frühein einem kleid gewebtaus zerbrechlicher Volljährigkeit.zeig in deinem Wasserspiegeldas gesicht des geliebtenund erhebe uns mit dem rufdes Frühlingszaubers über die segelnden Vögel,hinter den horizont der Wirklichkeit.

Warum fällst du so schnellmit weinerlichen tropfendes schmerzes und der enttäuschung,auf den kalten marmor des grundesschlagend?stöhnst du?Verwundet, hilflos,aberdas Prinzip des ewigen kreislaufsreinigt,stärkt,regt neues an.du hebst ab,du wendest dich dem gutenund der hoffnung zu,die man in den fröhlichen spielereiender badenden kinder hört.du bist das geben.das Wunder des lebenspulsiert in deinem rhythmus.

heute schaue ich dichmit dem grauen reifder müden dämmerung an.ich tauche die augen in den trüben Wasserspiegel,um deine und meine höhen und tiefen wieder wachzurufen.

Page 132: ZAGRAM – Ich werde spielen

130

Długi dzień

stare kobietynawlekają na sznurdługiego dniapuste,samotne godziny.spracowane ręcepamiętają,były ciągłym dawaniem,brały… niewiele.dziś nadal nie potrafią przystroić sięw nową suknię,spojrzeć bez lęku w lustroi zagrać nowej roli:bycia sobą… dla siebie.oplątane bezradnością,obdarte ze złudzeń,zagłuszają prawdęo własnej samotności. Przeżuwają mydlane seriale,bez celu snują siępo gwarnych galeriach,unikają spotkańze wścibskimi pytaniami.

smutne kobietyo twarzach koloruspopielałej ziemi,spragnionej ożywczego deszczu,o zmierzchu pytają miniony dzień:czy był zyskiem – czy stratą?

Page 133: ZAGRAM – Ich werde spielen

131

Ein langer Tag

die alten Frauenziehen auf einen Fadendes langen tagesdie leeren,einsamen stunden auf.die abgearbeiteten händeerinnern sich noch,sie haben immerzu gegeben,und so selten genommen.heute können sie sichimmer noch nichtmit einem neuen kleid schmücken,ohne angst in den spiegel schauenund eine neue rolle spielen:sie selbst sein … für sich sein.in ratlosigkeit verloren,der illusionen beraubt,verdrängen sie die Wahrheitüber die eigene einsamkeit.sie zerkauen seifenopern,ohne ziel treiben sie sichin belebten einkaufspassagen herum,sie meiden die begegnungenmit neugierigen Fragen.

die traurigen Frauenmit den gesichternin der Farbe verbrannter erde,die sich nach dem belebenden regen sehnt, fragen in der abenddämmerungnach dem vergangenen tag:War er gewonnen – oder war er verloren?

Page 134: ZAGRAM – Ich werde spielen

132

Kobieca szafa

nie rządzą tu żadne prawamatematyczneekonomicznelogiczne

im więcej do niej wkładasztym mniej wyjmujeszznają tę zagadkę kobiece szafy – kasy pancerneim więcej – tym gorzej

pełna pękata dopychana kolanema ty – kobieto – stoisz bezradnaboże… nie mam co na siebie włożyć!w chaosie wirujących barwróżnorakiej materiiporuszasz się bez mapy i drogowskazówtorujesz sobie drogęmiędzy wieszakamipudłami półkamiwypadają jakieś niegodne ciebie fatałaszkiz gatunku muzealnycha ty chcesz nowych przeżyć!więc zanurzasz się głębiej i głębiejaż dotykasz samego dna

zdeterminowana i wściekła stwierdzasz:prędzej znajdę tu kochankaniż odpowiedni ciuch

Page 135: ZAGRAM – Ich werde spielen

133

Der Frauenschrank

hier gelten keine regelnweder mathematischnoch ökonomischoder logisch

je mehr du hineinlegstdesto weniger nimmst du herausdieses rätsel kennenFrauenschränke – Panzerschränkeje mehr – desto schlimmer

voll gestopft mit dem knie zugedrücktund du – Weib – du stehst ratlosoh, gott … ich habe nichts anzuziehen!im chaos der wirbelnden Farbenund unterschiedlichster stoffebewegst du dich ohne landkarten und Wegweiserdu bahnst dir den Wegzwischen kleiderbügelnschachteln Fächernes fallen deiner unwürdige klamotten herausvon musealer artund du brauchst neue erlebnisse!also tauchst du tiefer und tiefer einbis du den boden berührst

entschlossen und wütendstellst du fest:schneller finde ich im schrank einen liebhaberals ein passendes kleidungsstück

Page 136: ZAGRAM – Ich werde spielen

134

Zaśpiewaj

kiedy klucz ostatecznościzamknie wszystko co było mojedrzwi domu zatrzasną się ciszązadumany zegar zabije milczącym bezmiarem godzina puste okna zapłaczą deszczemwtedy… proszęzaśpiewaj mi pieśńja ją usłyszęzapal świeceniech ich drżący blaskoświetli najpiękniejsze obrazy minioneja je zobaczęłzy niech spływają kroplamistygnącego woskupo sercu twoim i moimja je poczujęproszęzaśpiewaj mi pieśńz drugiego brzegu ją usłyszęostatnią – moją

Page 137: ZAGRAM – Ich werde spielen

135

Sing

wenn der schlüssel der endlichkeitalles was meins war abschließtwenn die haustür in stille zufälltdie nachdenkliche uhrin schweigender unendlichkeit der stunden schlägtund die leeren Fenster mit dem regen weinendann ... bittesing mir ein liedich werde es hörenzünde die kerzen andamit ihr zitternder scheindie schönsten vergangenen bilder erhelltich werde sie erkennenlass die tränen in tropfendes abkühlenden Wachses fließendurch dein herz und mein herzich werde es fühlenbittesing mir ein liedvom anderen ufer werde ich es hörenmein – letztes

Page 138: ZAGRAM – Ich werde spielen

136

Page 139: ZAGRAM – Ich werde spielen

137

Page 140: ZAGRAM – Ich werde spielen

138

Czysta kartka

mistrzowie rymówo wszystkim już napisaliod miłości – do zbrodniod śmiechu – po łzyod kamieni przydrożnychpo gwiezdny pyłkrzywo lub prostosobie znanymi sztuczkamizawiesilina papierowych liniachsłowa… gęstwinę słówgłową w dół spadając w mroczne dno lub dla równowagi w góręwznosząc się ku słońcu

co zostawili mnie? pustą kartkęczy znajdę swój wiersz?

Page 141: ZAGRAM – Ich werde spielen

139

Ein leeres Blatt Papier

die meister der reimehaben schon alles beschriebenvon liebe – bis zum Verbrechenvom lachen – bis zu den tränenvon steinen am rande der straßebis zum sternenstaubsie hängten kunstvoll Worte auf ...krumm oder geradeauf den linien aus Papierein dickicht aus Wortenkopfüberin den finsteren abgrund sinkendoder ausgleichendnach obender sonne entgegen emporsteigend

was haben sie mir gelassen?ein leeres blatt Papierwerde ich mein gedicht finden?

Page 142: ZAGRAM – Ich werde spielen

140

spis wierszy

cisza .............................................. 66czysta kartka ................................. 138dary ............................................... 98dłonie ............................................ 34długi dzień .................................... 130dom............................................... 44dziś ............................................... 18emerytki ........................................ 54Fontanna ........................................ 128Fotograf ......................................... 90Fryzjer ............................................ 22idę .................................................. 30kapeć ............................................. 16kapelusz ......................................... 104klejnot ........................................... 102kłótnia ........................................... 14kobieca szafa .................................. 132komputerowa babcia ...................... 94ku słońcu ....................................... 112listopadowa chandra ..................... 118matka ............................................ 36miałam .......................................... 60on i ona ........................................ 84Podarunek ...................................... 96Podróż ............................................ 40Poplątanie ...................................... 114Poranek .......................................... 62Przytulanka .................................... 20radosny dzień ................................ 50rozmowa z kaloriami ..................... 58słońce ............................................ 64stolarz ............................................ 72stół ................................................ 70Ślubny gołąb .................................. 86trzeci wiek ..................................... 12ty i ja ............................................. 46Wiara ............................................. 74Wiersz dla Jasia .............................. 80Wigilijny opłatek ............................ 78Wirtualny świat ............................. 122Wróżby .......................................... 26zagram .......................................... 8zagubiony ...................................... 124zaśpiewaj ....................................... 134zdrowie ......................................... 110zmarszczki..................................... 106

Page 143: ZAGRAM – Ich werde spielen

141

titelverzeichnis

das dritte lebensalter .................... 13das haus ....................................... 45das kleinod ................................... 103der Fotograf .................................. 91der Frauenschrank ......................... 133der Friseur ..................................... 23der glaube .................................... 75der hut ......................................... 105der sonne entgegen ....................... 113der streit ....................................... 15der küchentisch ............................ 71der tischler ................................... 73der Verirrte.................................... 125die computer-oma ....................... 95die Fontäne ................................... 129die gaben ...................................... 99die gesundheit .............................. 111die hochzeitstaube ........................ 87die reise ........................................ 41die rentnerinnen........................... 55die sonne ...................................... 65die stille ........................................ 67die virtuelle Welt ........................... 123die Weihnachtsoblate .................... 79du und ich ..................................... 47ein fröhlicher tag .......................... 51ein gedicht für Jasiu ..................... 81ein geschenk ................................. 97ein gespräch mit den kalorien ...... 59ein langer tag ................................ 131ein leeres blatt Papier .................... 139er und sie ...................................... 85Falten ............................................. 107hände ............................................ 35heute ............................................. 19ich gehe .......................................... 31ich hatte ......................................... 61ich werde spielen ............................ 9kuscheltier ..................................... 21mutter ............................................ 37november-depression .................... 119Pantoffel ......................................... 17Prophezeiungen .............................. 27sing ................................................ 135tagesanbruch ................................. 63Verwirrung ..................................... 115

Page 144: ZAGRAM – Ich werde spielen

142

Page 145: ZAGRAM – Ich werde spielen

143

Vielen dank für die unterstützung an:serdeczne podziękowania za wsparcie:

andi hartkopf und matthes robock andrea langeandreas siebertandrzej i teresa iwańscybarbara und klaus leitsmannbarbara und Thomas schwarzerbirgit und Volker schmidtbrigitte brunsbruniclaudi Fabbridaniela Foxdespina und naderdina-lore kayserela i Jan hiszpańskiFamilie schmidt aus kasselgabriela holmer-cichoszheidi und gerhard schmidtkeirene knotzJan górawskiJohanna radkekasia i marek cynkakathrin Westermannluise struwe und Thore kaysermariamaria und robert holmesmichael klauckemona mletzko und marlon nakatmonika bahnePeggy eckhoffPrzyjaciółki ze słupska/Freundinnen aus stolprosemarie und hubert schreckenbergrüdiger schmidt-Wiethoff

Page 146: ZAGRAM – Ich werde spielen

urszula kwasińskazagramich werde spielen

Wydanie i, hamburg 20141. ausgabe, hamburg 2014

copyright © urszula kwasińskacopyright © andreas schmidt-Wiethoff

Wszystkie prawa zastrzeżone.all rights reserved.

Fotografie/Fotos: andreas schmidt-Wiethoff

Przekład/Übersetzungen:Jolanta rubiniec, Justyna schmidt, torsten kiehne

Przygotowanie do druku/redaktion:Jolanta rubiniec, Justyna schmidt

opracowanie graficzne/grafische gestaltungJustyna schmidtwww.freiraum-grafikdesign.de

druk/druck:dürmeyer gmbhwww.duermeyer.de

Wydawca/herausgeber:Verlag michel und elbeeppendorfer Weg 320259 hamburg

isbn 978-3-9814683-7-3

Page 147: ZAGRAM – Ich werde spielen
Page 148: ZAGRAM – Ich werde spielen

Urszula Kwasińska

zadebiutowała w 2012 roku tomikiem „byłam obecna”. Poetka, z zawodu nauczycielka i bibliotekarka, dopiero teraz,na emeryturze, może wsłuchać się w swój wewnętrzny głos,rozwijać swoją pasję. o nowym tomiku „zagram” mówi:

„Po prostu: Póki jestem, chcę jak najwięcej z siebie dać moim najbliższym. Pisanie wierszy to taki szczególny pamiętnik, w którym zawieram moje przemyślenia, pokazuję swoje wnętrze. Wiem, że nie ma w nich wzniosłych poetycznych rymów, ale jest radość i uśmiech, moje tulące ręce, które błogosławią i dziękują Bogu za te moje najdroższe skarby: dzieci i wnuki oraz ludzi, których spotykam na mojej drodze. Może w tych wierszach odkryją jakąś myśl, która będzie drogowskazem lub pomoże w trudnych momentach.”

Wiersze są przetłumaczone na język niemiecki, aby zbudować pomost między polskim i niemieckim czytelnikiem. tomik opatrzony jest pełnymi artyzmu zdjęciami autorstwa niemieckiego fotografika andreasa schmidt-Wiethoff. obrazy te pokazują piękno bałtyckiego wybrzeża, ojczyznę poetki oraz północne niemcy, krajobrazy wokół hamburga i rzeki łaby, ojczyznę fotografa.

sie debütierte 2012 mit dem gedichtband „ich war anwesend“. die dichterin, vom beruf lehrerin und bibliothekarin, kann erst jetzt, im ruhestand, ihrer inneren stimme lauschen und ihrer leidenschaft nachgehen. Über den neuen gedichtband „ich werde spielen“ sagt sie:

„Es ist einfach: Solange ich bin, möchte ich so viel wie möglich meinen Liebsten weitergeben. Gedichte zu schreiben ist eine Art Tage-buch, in dem ich meine Gedanken teile, mein Inneres öffne. Ich weiß, in diesen Gedichten sind keine erhebenden poetischen Reime zu finden, aber dafür Freude und Lächeln, meine umarmenden Hände, die segnen und Gott für meine größten Schätze danken: meine Kinder, Enkelkin-der und die Menschen, denen ich auf meinem Weg begegne. Vielleicht finden sie in diesen Gedichten irgendeinen Gedanken, der ihnen als Wegweiser dienen kann oder in schwierigen Momenten helfen wird.“

die gedichte sind ins deutsche übersetzt worden, um eine brücke zwischen dem polnischen und dem deutschen leser zu schlagen. das buch ist mit kunstvollen bildern des deutschen Fotografen andreas schmidt-Wiethoff versehen. sie zeigen die schönheit der polnischen ostseeküste, die heimat der autorin und den norden deutschlands, die landschaften rund um hamburg und die elbe, die heimat des Fotografen.

www.ula-kwasinska.eu

isbn 978-3-9814683-7-3 eur 24,90